sobota, 22 stycznia 2011

Kids Energy House

Projekt domu energooszczędnego dla dzieci (Kids Energy House) powstał w 2008 roku z inspiracji organizacji Duurzaam Eindhoven, aby promować oszczędzanie energii wśród Holendrów (...) designerzy zaprojektowali zabawkę wzorowaną na domu dla lalek, ale wzbogaconą o takie elementy jak: ogniwa fotowoltaiczne, instalacja do podgrzewania wody za pomocą energii słonecznej, wentylacja grawitacyjna, ściany-stelaże dla roślin, donice, zbiorniki na deszczówkę oraz turbiny wiatrowe. Za jej pomocą postanowili przedstawić najmłodszym użytkownikom założenia zrównoważonego sposobu życia, a zarazem, podstępem, edukować również dorosłych.


źródło: Archizoom

czwartek, 20 stycznia 2011

edukacja przestrzenna

Adaptacja jednej z kondygnacji budynku biurowego na pomieszczenie edukacyjne dla dzieci. Niemiecka firma architektoniczna Die Baupiloten skupiła się na oddziałującej na zmysły i edukującej aranżacji wnętrz, w których, oprócz autorskich projektów mebli, istotne znaczenie odgrywają kolory i światło.


 Źródło: Archizoom

czwartek, 13 stycznia 2011

osiedle zamkniete

I żeby nie było, że czepiam się Mariny M- Tarchomin na którym hasłem przewodnim jest:
wstep wzbroniony!

Czytając wypowiedzi mieszkańców zamkniętych osiedli, rzeczywiście można uwierzyć w skuteczność przekonywania ich o konieczności instalowania coraz większej ilości zabezpieczeń: "Oczywiście że sam płot nie ochroni przed włamaniem - ale już dobrze działająca ochrona budynku + kamery + dobre drzwi i zamki + instalacja alarmowa w mieszkaniu - to już tak" 

Znamienna jest wypowiedź internautki, która stwierdza, że „mieszkają tu ludzie naprawdę fajni, bo wszyscy, którzy maja pieski, wychodzą na zewnątrz osiedla”. Zastanawia całkowite ignorowanie faktu, że za murami są przecież inne domy i czyjeś trawniki (!)
Źródło: zdjęcie pochodzi z: migawki: Marta Zabłocka
Wypowiedzi  internautów znalazłam na forum dyskusyjnym 

poniedziałek, 10 stycznia 2011

paszport Mariny M

„To nie nasze, to zachodnie” – z nieskrywanym uznaniem powiedziała kiedyś moja ciotka, pocierając między palcami materiał podarowanej mi na zakończenie przedszkola sukienki. Wrażenie tej specyficznej nie-swojskości tożsamej z luksusem próbują wywołać twórcy nowych grodzonych osiedli o „zachodnio” brzmiących nazwach. Mieszkańcy warszawskiej Mariny Mokotów legitymują się nawet specjalnym paszportem Mariny, który umożliwia przekroczenie magicznej granicy dzielącej Warszawę od „efektu pracy międzynarodowego zespołu projektantów, po- przedzonego wnikliwą analizą potrzeb jej przyszłych mieszkańców”*. Choć mieszkańcy owi są z pewnością młodymi Europejczykami, układ z Schengen tu nie obowiązuje, o czym bezwzględnie przypomina straż- nik (celnik?) przy furtce. Że jednak zapach Zachodu jest fałszowany, bezlitośnie obnaża lektura angielskiej wersji strony internetowej osiedla, które jest wpraw- dzie brand new, ale już tylko higly exclusive. „Jak to u nas” – westchnęłaby ciocia, brakującego „h” nie miał kto dosztukować.
Źródło: Samotność w penthousie Joanna Kusiak

Przeprowadzając się do zamkniętego osiedla, stajemy się członkiem zuniformizowanej gromady ludzi o podobnym statusie społecznych, zbliżonych dochodach, a nawet podobnych gustach.
„Wszyscy mamy podobny smak estetyczny. Meble są z Ikei, która jest obok, w Jankach. Ten typ designu jest najbardziej wskazany. Wiadomo, Ikea ma dosyć ograniczoną liczbę modeli, wiec śmiejemy się z sąsiadami, że mamy takie same stoliki czy lampy. (...) Jeden facet jeździ kabrioletem. Sąsiedzi oglądają, dyskutują o tym, czy to jest praktyczne, czy nie. Ale to są tego typu odloty, a nie garbus w kwiatki”



Marina Mokotów - 32 hektary powierzchni otoczone ogrodzeniem i istniejącym wcześniej wałem ziemnym. Dodatkowym, osobnym ogrodzeniem otoczone są budynki wewnątrz. Podwójne płoty. Bramka z kodem cyfrowym nawet przy wejściu na plac zabaw dladzieci. Każdy budynek ma swój, osobny taki plac. Obcy nie mają prawa wstępu.

niedziela, 2 stycznia 2011

2011 do siego roku!

2011 Do siego roku! Sylwestra spędziliśmy w Bielsku Białej.
Na codzień nie mamy telewizora więc w czasie poświątecznym chetnie odrabialismy zaległości.
Przy okazji grzalismy się w cieple domowego kominka :) A co ma kominek do telewizora o tym wiecej tutaj.
Źródło: archiwum własne, projekt i wykonanie: maria rauch i tomasz żemojcin